W Counter-Strike: Global Offensive mamy kilka trybów gry. Są to między innymi: mecze turniejowe (5v5), mecze uproszczone (10v10), klasyczny deathmatch, wyścig zbrojeń oraz demolka. Z perspektywy gracza, który dopiero zaczyna swoją przygodę z CS-em najważniejsze są na początku dwa tryby: mecz uproszczony oraz deathmatch. Oba pozwalają zapoznać się z mechanizmem gry i zdobyć 2 poziom doświadczenia, który jest wymagany do grania meczów turniejowych.
Gdy gracz już osiągnie 2 poziom doświadczenia (wcześniej był to 3 poziom, ale niedawno zmniejszono wymagania), może zacząć grać mecze turniejowe, czyli te najciekawsze i najważniejsze. W meczach turniejowych gracze są dopasowywani na podstawie rangi. Początkowo nikt jej nie ma. Trzeba najpierw wygrać (wygrać, a nie zagrać) 10 meczów turniejowych, aby gra przydzieliła nam rangę. W sumie jest ich aż 18 – od Silver I aż do Global Elite. Po pierwszych 10 wygranych meczach nie ma szansy dostać od razu najwyższej rangi, ale przy bardzo dobrej grze można wskoczyć od razu na 7-9.
Ranga nie jest przydzielana na stałe. Dzięki dobrej grze możemy awansować na wyższy poziom. Z kolei słaba gra i wiele przegranych to pewny spadek. Tak naprawdę nie wiadomo, na czym dokładnie opiera się system rankingowy w CS:GO. Na pewno liczą się wygrane i zremisowane mecze, nagrody MVP za poszczególne rundy oraz to, przeciwko komu gramy. Wygrana z osobami z wyższą rangą ma większe znaczenie niż wygrana z graczami o takiej samej randze lub niższej. W praktyce trudno przewidzieć, kiedy awansujemy, a kiedy spadniemy. Czasami wygrana nawet kilku meczów z rzędu nie da nam awansu, a innym razem przegranie 3-4 meczów oznacza spadek. Ranga ELO każdego gracza, na której opiera się system, nie jest widoczna.